Skip to main content
Polityka prywatności
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, aby oferować funkcje społecznościowe, analizować ruch na stronie i prowadzić działania marketingowe. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies?

Robienie mądrych zapasów to z pewnością dla wielu osób nie taka prosta sprawa. Może warto podpowiadać pacjentom, co i dlaczego powinni mieć w zapasach oraz jak można te produkty sukcesywnie wykorzystywać. Poniżej przedstawiam moją listę 10 produktów, które Twój pacjent powinien mieć w spiżarni.

  1. Mrożone warzywa i owoce.

Jest to szybki sposób na porcję zdrowia w ciągu dnia. Na rynku mamy ogromny wybór tych produktów, każdy znajdzie coś dla siebie. Owoce i warzywa są poddawane procesowi mrożenia w pełni sezonu, kiedy są najbardziej dojrzałe i smakowite. Mają lepszą wartość odżywczą niż ich świeże odpowiedniki dostępne w sklepach zimą. Potwierdzają to także badania naukowe. Mrożenie w największym stopniu zapobiega stratom witamin i składników mineralnych. Dodatkowo badania naukowe pokazują, że właściwości odżywcze mrożonek przechowywanych do 12 miesięcy są zbliżone, a nawet wyższe niż w przypadku produktów świeżych, które są przechowywane w magazynach przez długi czas. Mrożone warzywa i owoce to także oszczędność czasu i wygoda. Można również zrobić swoje własne mrożonki w sezonie.

  1. Przetwory w puszkach i słoikach.

Ich zdecydowanym plusem jest długi termin przydatności do spożycia oraz to, że po otwarciu są gotowe do spożycia. Mogą to być gotowe dania z dobrym składem lub warzywa czy rośliny strączkowe w zalewie, które są już ugotowane i zdatne do spożycia w każdej chwili. Mogą to być też gotowe pasty na kanapkę, które na pewno się nie zmarnują. Dodatkowo warto mieć w spiżarni chociażby kilka słoików kiszonych ogórków, które zimą wspaniale sprawdzą się na kanapce.

  1. Suche nasiona roślin strączkowych.

Mogą stanowić alternatywę dla mięsa, przygotujemy z nich wiele potraw: pasty, pasztety, zupy, dania główne. Są smaczne i sycące, a w dodatku w suchej postaci mogą być długo przechowywane. Można ugotować ich większą ilość i zamrozić.

  1. Pomidory w puszcze lub w słoiku.

To must have w moim domu. Doskonale sprawdzają się jako uzupełnienie dań ze strączków, ale także będą pasować do wielu tradycyjnych dań np. mięsnych. Dodatkowo jak wiemy, przetworzone pomidory mają lepszą wartość odżywczą niż świeże. Doskonale sprawdzą się nie tylko zimą, ale i latem.

  1. Bulion lub koncentrat bulionu.

Oszczędzą czas, a dadzą wspaniały smak potrawom. Bulion w płynie można ugotować w większej ilości, a następnie zamrozić w pojemnikach. Z kolei koncentrat bulionu można przechowywać w lodówce do kilku miesięcy bądź zamrozić w postaci kostek. Można też polecić gotowe kostki rosołowe bez glutaminianu sodu. Ja używam wszystkich trzech sposobów w zależności od potrzeb.

  1. Ziemniaki.

To produkt narodowy w Polsce:-). Można z nich przygotować wiele smacznych potraw. Albo wybrać w najprostszy sposób i upiec je w piekarniku. Nie wszystkim kojarzą się ze zdrowym odżywianiem, ale jak wiemy, odpowiednio przyrządzone sprawdzą się w wielu dietach.

  1. Jaja.

Dla wszystkich, którzy mogą je spożywać. Można z nich zrobić sycące śniadanie, obiad, a także smaczne przekąski i słodkości.

  1. Mleko i/ lub napój roślinny.

To gwarancja pysznej kawy z rana, a także doskonałego śniadania. Podstawa w każdej kuchni. Ja kupuję od jakiegoś czasu mleko UHT, które ma dłuższy termin ważności i dzięki temu nie muszę co tydzień uzupełniać zapasów.

  1. Ulubione orzechy i pestki.

Posłużą jako dodatek do potraw, a także będą wspaniałą zdrową przekąską do pracy. Uzupełnią też dietę w kwasy tłuszczowe.

  1. Zdrowe przekąski i banany.

Gotowy baton, może być domowy, z dobrym składem, może pomóc w sytuacjach kryzysowych. Jeśli Pacjent będzie miał zdrowszą alternatywę słodkości, a żadnej niezdrowej w swoich zapasach, to nie będzie miał wyboru i zje, to, co będzie mniejszym złem. A banany? Doskonale sprawdzą się jako alternatywa dla cukru, podstawa placków czy małe co nieco.

O czym jeszcze warto pamiętać przy okazji zapasów?

Kiedy Pacjent ma już 10 produktów w swojej spiżarni, warto podpowiedzieć mu regularne sprawdzanie stanu spiżarni, lodówki czy zamrażalnika. Nie trzeba mieć bardzo dużych zapasów. Ja mam ich zawsze tyle, być mieć nad nimi kontrolę i szybko móc je sprawdzić. Warto więc mieć kontrolę nad tym ile i jakich produktów mamy w zapasach. Nie kupujmy tego czego nie lubimy i rzadko używamy, aby bez potrzeby nie zalegało. Ważne jest też regularne sprawdzanie dat ważności. Można poustawiać produkty względem daty ważności, albo też zrobić na kartce spis zapasów z wpisaną datą ważności. Co jeszcze przychodzi mi do głowy? Opisywanie zamrażanych produktów. Jeśli się tego nie zrobi, to później ciężko dojść z nimi do porządku. Wiem to z doświadczenia:-) Co jeszcze dopisalibyście do tej listy?

mm

Autor: Wioleta Stefaniak

mgr Wioleta Stefaniak – dietetyk w zespole Alianta, absolwentka dietetyki w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie oraz filologii niemieckiej we Wszechnicy Polskiej Szkole Wyższej. Aktywna uczestniczka wielu projektów, konferencji i szkoleń z zakresu dietetyki oraz żywienia. Jej praca magisterska została wyróżniona w konkursie na najlepszą pracę licencjacką i magisterską. Cały czas poszerza swoje horyzonty. Członek Polskiego Stowarzyszenia Osób z Celiakią i na Diecie Bezglutenowej. W wolnych chwilach pije dobrą kawę, czyta książki, zgłębia tajniki szydełkowania i ogląda programy kulinarne.