Stres oksydacyjny (SO) sam w sobie nie jest żadnym schorzeniem, ale zaburzeniem równowagi pomiędzy ilością powstających wolnych rodników (WR), a potencjałem zwalczania ich przez nasz organizm – czyli potencjałem antyoksydacyjnym. Mówiąc prościej, zaburzona dostępność związków antyoksydacyjnych (czyli potencjału antyoksydacyjnego) i wzmożona produkcja WR prowadzi do powstania stresu oksydacyjnego.
Czym są wyżej wspomniane wolne rodniki?
Są to atomy lub cząsteczki, które posiadają niesparowane elektrony. Oczywiście powstawanie wolnych rodników jest procesem fizjologicznym i wiąże się np. z oddychaniem komórkowym, a ich prawidłowe ilości są dobrze tolerowane przez organizm. Podczas procesu oddychania każda komórka uwalnia pochodne tlenu, które właśnie są wolnymi rodnikami. Jednak pewne czynniki wpływają na ich wzmożoną produkcję, powyżej fizjologicznych ilości, mowa tutaj np. o: spożywaniu wysoko przetworzonej żywności, przyjmowaniu leków, zanieczyszczeniu powietrza czy przetrenowaniu organizmu.
Warto dodać, że SO nie wynika jedynie ze wzmożonej produkcji wolnych rodników, ale również ze spadku wydajności systemów organizmu – mechanizmów zwalczających wolne rodniki, które działają np. z udziałem glutationu.
Ten niekorzystny stan może prowadzić do rozwoju lub przyspieszenia przebiegu wielu schorzeń, takich jak zaburzenia:
- hormonalne,
- autoimmunologiczne,
- neurologiczne i neurodegeneracyjne,
- układu sercowo-naczyniowego,
- układu oddechowego,
- układu wzroku,
- czynności nerek,
- o podłożu zapalnym,
- nowotwory.
Dodatkowo SO jest czynnikiem powodującym starzenie się organizmu ze względu na to, że powoduje uszkodzenie struktury białek, lipidów i DNA.
Tak jak wspominałam, produkcja WR jest procesem fizjologicznym, co oznacza, że dotyczy ona każdego z nas. Jednak pewne grupy osób wytwarzają ich więcej niż przeciętny organizm i są to m.in.: palacze, kobiety przyjmujące antykoncepcję hormonalną, osoby z BMI >25 kg/m2, chorzy na cukrzycę czy nowotwory. Pomimo, że badanie poziomu stresu oksydacyjnego nie jest wykonywane rutynowo, ze względu na niespecyficzność objawów, to jeśli należymy do grupy osób borykających się z wyżej wymienionymi zaburzeniami, warto wykonać to badanie. Dowiemy się w ten sposób, czy problemem jest nadmierna produkcja WR, czy zbyt słaby potencjał antyoksydacyjny. Dzięki wynikom badania można dopasować interwencję do wyników badania, np. w postaci zmiany stylu życia czy suplementacji antyoksydantami.
Na czym polega badanie SO?
Badania, które pojawiają się na rynku opierają się na diagnostyce dwóch parametrów:
- FORT (ang. Free oxygen radical test), czyli pomiar pośrednich produktów oksydacji;
- oraz FORD (ang. Free oxygen radical defense) czyli zdolność antyoksydantów do neutralizacji wolnych rodników tlenowych;
Poznanie indeksu SO opiera się na wyliczeniach z użyciem tych dwóch wskaźników. Skala indeksu SO przechodzi od prawidłowych parametrów do postępującego SO, gdy zastosowanie interwencji jest zalecane. Metoda badania SO (uwzględniająca zarówno poziom powstawania WR oraz zdolność antyoksydantów do ich zwalczania) pozwala na prewencję chorób, monitorowanie skuteczności terapii oraz ocenę efektywności wprowadzonych zmian.
Więcej informacji na temat badania znajdziecie pod: https://cambridge-diagnostics.pl/strefa-pacjenta/dostepne-badania/badanie-stresu-oksydacyjnego/
Bibliografia:
- Karolkiewicz J.: Wpływ stresu oksydacyjnego na strukturę i funkcje komórek oraz konsekwencje wynikające z uszkodzeń wolnorodnikowych- związek z procesami starzenia (artykuł przeglądowy); Gerontologia Polska, 2011
- Kulbacka J. i wsp: Stres oksydacyjny w procesach uszkodzenia komórek (artykuł przeglądowy); Polski Merkuriusz Lekarski, 2009; 27(157): 44-47;
- Łuszczewski A. i wsp: Reaktywne formy tlenu-znaczenie w fizjologii i stanach patologii organizmu (artykuł przeglądowy); Reumatologia, 2007.
- Pavlatou M.G. et al.: FORT and FORD: two simple and rapid assays in the evaluation of oxidative stress in patients with type 2 diabetes mellitus. Metab Clin Exp. 2009
Autor: Joanna Łukasiak-Chełstowska
mgr Joanna Łukasiak-Chełstowska – absolwentka studiów licencjackich i magisterskich Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, dietetyk w zespole Poradni Nietolerancji Pokarmowej Cambridge Diagnostics, w której prowadzi konsultacje dotyczące interpretacji wyników badań w kierunku pokarmowo-specyficznych IgG oraz prowadzenia diety eliminacyjnej. W firmie zajmuje również stanowisko Product Menagera kalkulatora dietetycznego Aliant, prowadzi internetowe szkolenia dla specjalistów dotyczące obsługi tego programu. W 2014 roku uzyskała uprawienia trenera personalnego, jej praca magisterska poruszała wątek żywienia i suplementacji wśród trenerów personalnych właśnie z uwagi na wykonywany zawód oraz zamiłowanie do treningu siłowego oraz crossfit.